Home
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alicja
|
Wysłany:
Sob 15:06, 08 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z krainy czarów
|
ej ej , ale każdy może mieć inne odczucia związane z zobaczonym spektaklem... wybaczcie jeśli kogoś uraziłam, ale ja jestem z kdz, nie znam się na teatrze i piszę to jak ja to odebralam, a nie z jakiegoś profesjanalnego punktu widzenia
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
tomus
|
Wysłany:
Sob 15:22, 08 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
a ja jestem z k-t i też się na teatrze nie znam, ja nie mam zamiast polskiego teatrologii, a zamiast historii warsztatów teatralnych
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
grażynka
|
Wysłany:
Sob 16:01, 08 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
ale spamujecie, no no no !
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Droppod
|
Wysłany:
Sob 18:16, 08 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów Batory
|
Więc tak, ktoś się pytał czy robiliśmy spektakl z przymusu czy z chęci by się dobrze bawić. Muszę przyznać, że nawet bez przymusu ja osobiście chciałbym coś zrobić, chciałbym coś pokazać, stworzyć coś razem i pokazać się razem z klasą. Z paru jasnych powodów, oczywiście dla świetnej zabawy na próbach, dla siedzenia w szkole do późno i tworzenia czegoś nowego. Połączenie zabawy z satysfakcją. Myślę że ten spektakl nie powstał dlatego, że każda pierwsza klasa musi coś zrobić, a dlatego, że tak wiele osób w naszej klasie wykazało chęć działania, że każdemu zależało by wyszło to jak najlepiej. To tyle, myślę, że za rok też coś będziemy chcieli pokazać
Aha i droga Aniu, jeżeli chcesz poczytać jeszcze to możesz się do mnie zwrócić i wyślę ci scenariusz albo przez mojego brata jakoś
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Droppod dnia Sob 18:19, 08 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Błażej
|
Wysłany:
Sob 19:44, 08 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów StaRy
|
podpisuje sie pod slowami Didiego warto robić takie rzeczy od Siebie a nie z przymusu Mnie osobiscie zalezalo na tym zeby zagrać w tej zztuce i odegrać tą postać, która grałem no a sam klimat...prób na których czasami takie rzeczy sie działy ze śmialiśmy się 10 minut i przedstawienia tej sztuki... to coś pięknego
PS. nie wspomniałem o tych litrach wÓdy, którą wypiliśmy na próbach
ponad 30 litrów poszło w ostatnich 3 dniach
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Błażej dnia Sob 20:31, 08 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
tomus
|
Wysłany:
Sob 19:57, 08 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
i bardzo dobrze chopcy
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Karolcia
|
Wysłany:
Sob 20:50, 08 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
musze sie wypowiedziec na temat tego przedstawienie bo jak do tej pory wzbudzil we mnie najwiecej kontrowersji ze wszystkich spektakli
zaczynajac od "plakatow" na korytarzach... na poczatku bylam przekonana ze to naprawde ktos umarl pytalam sie nawet dwoch osob czy wiedza kto to jest - tez byly zdezorientowane... dopiero po jakims czasie uswiadamiajac sobie ze cos tego za duzo w szkole i wczytalam sie w tresc, dopiero wtedy zrozumialam w czym rzecz za to brawa
i sam spektakl... poczatek byl dla mnie dosc realistyczny i bylam juz nastawiona na smutne przedstawienie, ktore ma zmusic mnie do jakis przemyslen o zyciu i smierci... nawe byl moment ze prawie lezka mi sie w oku zakrecila [szybko sie wzruszam ] i przyznam ze przygotowania do Stypy i nagla zmiana klimatu byla dla mnie szokujaca - mialo byc smutno a tu nagle takie hasla? :> aleeeeeee... spodobalo mi sie to przede wszystkim byliscie swobodni w tym wszystkim i dzieki temu bylo to realistyczne
oczywiscie minusiki tez byly... najbardziej mnie bolalo to ze slowa osob ktore duzo mowily i byly znaczacymi postaciami nie dochodzily do mnie... nie wiem czy to bylo wina tego ze siedzialam z tylu, tego ze bylo na auli i troche sie rozchodzilo czy niewyraźnej mowy aktorow, a moze wszystko naraz... nie wiem, ale ubolewalam nad tym bardzo... no i nie bede ukrywac ze poruszany temat plastikowych talerzykow tez zwrocil moja uwage... niby nic, niby taki drobiazd, szczegol, a jednak ale nie podobalo mi sie to wylacznie dlatego ze caly wystep byl dla mnie niesamowicie realny i taki z prawdziwego zycia... naprawde uwierzylam ze tak wygladaja stypy [nie mialam jeszcze "okazji" brac udzialu w stypie w zyciu...] az tu nagle... trach! plastikowe talerzyki cos niemozliwego i nierealnego... i tylko dlatego ale potem szybko o tym zapomniałam, to był moment, dopiero tutaj mi o tym przypomniano
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
longer
|
Wysłany:
Sob 21:09, 08 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Minęło trochę czasu, opadły pierwsze emocje, więc mogę rozpisać się bardziej niż na pierwszej stronie.
Miałem okazję widzieć parę Waszych prób, na których spektakl do mnie nie trafił. Dlatego jestem pod dużym wrażeniem pozytywnej zmiany już podczas występu przed prawdziwą publicznością. Muzyka zbudowała niezły klimat na samym początku, wy ładnie go doprawiliście.
Błażej i Remig - najlepsza gra pijanych moim zdaniem. Cóż, po prostu nadajecie się do takich roli.
Kasia - gra na wysokim poziomie, nie mogłem spodziewać się czego innego Świetnie wyraziłaś emocje wdowy, chociaż w moim odczuciu śmiech był lekko przesadzony. Zdawało się jakby wdowa nie była pijana, ale obłąkana.
Odbijając już od tej konkretnej roli, prawdziwy talent zauważam. Ale to jeszcze nie dość ambitna rola żeby dołączyć się do grona moich ulubionych aktorów. Aż kusi żeby napisać "trzeba było do kt", ale wierzę (jestem pewien) w Twoją wszechstronność. Poza tym przedstawienia KT z dnia poprzedniego nawet Ty byś nie uratowała. ;P
didi - mówiłem to już 9 listopada, powtórzę i teraz: świetnie prezentujesz się na scenie. Niestety nie było najlepszym pomysłem zajęcie rąk zdejmowaniem i wkładaniem garniaka. Niemniej jednak brawa za scenariusz, bo mimo drobnych niedociągnięć był niezły.
Agatka (dziewczynka grająca dziewczynkę) - z początku byłem na nie, ale później zrozumiałem, że to "nie" wynika z "nie" do kwestii, którą mówiła Agatka, a nie tego jak faktycznie zagrała. Ale nie chcę się w to wgłębiać, bo sam nie potrafiłbym wczuć się w rolę małego dziecka skrzywdzonego przez ojca, który następnie umiera.
Podsumowując: spektakl nie miał "tego czegoś", co by mnie oszołomiło. Ale było dobrze, cieszę się, że miałem przyjemność go obejrzeć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez longer dnia Sob 21:13, 08 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Droppod
|
Wysłany:
Sob 23:26, 08 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów Batory
|
Chyba 11 Listopada
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Aleksiej
|
Wysłany:
Nie 9:11, 09 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
To ja zadałem to pytanie i jestem zadowolony z odpowiedzi Tak trzymać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
pykuś
|
Wysłany:
Nie 10:02, 09 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Jeżeli chodzi o pytanie o marynare to aż mi się przykro zrobiło reżysera bo strasznie się gubił, a to że miał jej nie ściągać jest oczywistym błędem. Wydaje mi się, że zbyt wielki szczegół żeby dawać do zrozumienia na konferencji, że ktoś nie dopilnował szczegółów. Odebrałem to tak: "a uwalmy go". W sumie sie przyzwyczajam bo jestem przekonany, że na moim spektaklu będzie tak samo
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
longer
|
Wysłany:
Nie 11:10, 09 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Droppod napisał: | Chyba 11 Listopada |
Ale akademię odgrywaliście 9. jeśli dobrze pamiętam... W każdym razie chodziło mi o datę wyrażenia opinii, a nie datę święta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Droppod
|
Wysłany:
Nie 13:00, 09 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów Batory
|
Hmmm a to może, chyba to rzeczywiście było 9.
Co do marynarki, to pisząc scenariusz, miałem taki zamysł by umarły ją ściągał, wydawało mi się, że będzie to dobry zabieg sceniczny, ale najwidoczniej się myliłem. Longer pisałeś też, że było to po to by zająć czymś ręce, też miałeś trochę rację, bo monolog musieliśmy ubrać w jakieś gesty, nie mogłem przecież stać jak kołek i wydawało mi się, że tym bardziej taki zabieg dobrze dopełni monolog. Na konferencji odpowiedziałem, że ukazuję przez to swoje oddalenie od wszystkiego, obojętność, i chyba nadal to podtrzymuje, na chwilę umarły wyzwala się spod garnituru śmierci i uwalnia swoje przemyślenia, bóle, odczucia... Przyznam, że nieco zaskoczyło mnei to pytanie dlatego, trochę nieskładna była odpowiedź
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Droppod dnia Nie 13:02, 09 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Mazik
|
Wysłany:
Nie 13:19, 09 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 50 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?
|
ale jak bohater moze ukazywac swą obojetność jesli wyraza tak górnolotne treści... troszke mi to nie pasowąlo
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Droppod
|
Wysłany:
Nie 14:37, 09 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów Batory
|
Myślę, że w pewien sposób może i w pewien sposób jakąś ją odczułem grając tą postać.
"Zwykła kolej rzeczy, życie, śmierć... Jasność, ciemność... Nic wielkiego."
Obojętność wobec śmierci.
"Wszystko stało się szybko, bezboleśnie, tak zwyczajnie"
Myślę że właśnie tymi słowami bohater pokazuje, że w sumie nic się wielkiego nie stało, że wszystko toczy się dalej, dalej jest normalne i niezmienne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Droppod dnia Nie 14:37, 09 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|