Zakończenie

Wiadomo, że aktor drugoplanowy nie ma aż takich możliwości do wykazania się, żeby móc konkurować z głównymi rolami. To mi się wydaje logiczne i dlatego taka kategoria jest jak najbardziej na miejscu. ;]

Powiedziałem, chociaż nie jestem w jury. może za 3 lata... ;D

EDIT: A-ha, chyba źle zrozumiałem o co chodziło, po krotkim namyśle ;p

Dołączył: 10 Mar 2008 Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Euniko z I kt: napiszę Ci to, co już zdążył napisać Aleksiej, tzn pytanie dlaczego nagrodę zdobyła aktorka taka a nie inna nalezy zadać jury. Nie będę się rozpisywać o tym jak zagrała Kasia bo o teatrze wiem tyle co nic, ale po spektaklu "Sniącym..." wydało mi sie jasne że Kaśka = I nagroda. Każdy ma swoja zdanie, ja mam, Ty masz, jury ma, ale to do czego piję to nie jest przekonanie wszystkich, że nikt inny nie miał prawa dostać tej nagrody, tylko chodzi mi o to, żeby negatywną opinię zachowac dla siebie. Bo pomyśl sobie, Euniko, że zdobywczyni I miejsca przeczyta sobie Twoją wypowiedź i dojdzie do wniosku, że może masz rację, że może jej sie nie należało.. Co jest bzdurą. Zastanów się, czy kogoś nie ranisz swoją opinią.

Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Co ja myślę... Myślę że trzeba po prostu zachować takt. Tyczy się to każdej sprawy na tym forum i nie tylko. Jak już pewnie zauważyliśmy mówić i myśleć sobie można bardzo wiele i na każdy temat. Nikt Ci nie zabroni mieć własnego zdania i bardzo dobrze, dlatego świat jest piękny, dlatego powstają nowe idee - ponieważ ktoś się z czymś nie zgadza... Cała sztuka jednak polega na tym, żeby wypowiedzieć swoje zdanie i nikogo przy okazji nie zranić. Widzę to po sobie, też mi się często zdarzało palnąć głupotę i niejednokrotnie za to odpowiadałem...Pamiętajcie, że każda krytyka musi być nie tylko sensowna i rzeczowa, ale także uprzejma. Nie musisz kogoś skrzywdzić, żeby pokazać mu co tak naprawdę o nim myślisz.

Tego wam, i poniekąd sobie życzę.

ja uważam że każdy ma prawo do wypowiedzenia swojego poglądu na dany temat tak jak było rzez cały festiwal wiec prosze nie upominajcie sie każdy mówi to co chce a to co bedzie za ostre metodą demokratyczna dojdziemy do tego czy usunąć ten post czy nie:P

Demokracja czy tyrania większości?, po za tym nie można zrzucać moralnej odpowiedzialności za swoje pośpieszne słowa na barki wolności wypowiedzi a ni tym bardziej jakiegoś urojonego cenzora, (przepraszam za bełkot) w skrócie wolność wyrażania poglądów nie oznacza niedelikatności, grubiaństwa i chamstwa, nie zwalnia nas z empatii.
nie wiem co mnie tknęło tak jakoś... najwyżej usuńcie ten post

dobrze godo.

Siwa tu nie chodzi o odbieranie komukolwiek prawa do wypowiadania się, apeluję tylko o to by nikomu nie robić przykrości (i nie chodzi tu o mnie-mi można wrzucać) Sama pewnie wiesz jak mogą boleć czyjeś słowa więc zastanów się o czym mówisz.

moim zdaniem ocenianie gry aktorskiej jakiejkolwiek osoby jest adekwatnedo sytuacji i powinnismy wypowiadac nasze zdania takie jakie sa a nie takie jakie należy powiedziec:Pa ja np nie lubie trzymac w sobie zdania na temat jakiejs osoby:p

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Ale nie chodzi tutaj chyba o ukrywanie swojego prawdziwego zdania, tylko o kulturę słowa. Krytyka - jak najbardziej, ale bez wzajemnego obrażania się.

Nie wiem jak mam ci powiedzieć żebyś to zrozumiała dziewczyno ;d. W każdym razie róbcie jak uważacie, ja się poddaje ;]

Nie było czegoś takiego jak hegemonia Toli w kategorii najlepsza aktorka bo o ile pamiętam to wygrała ona tylko w pierwszej klasie. W ogóle nie rozumiem niektórych wypowiedzi, z których wynikało by, że Tola jest przynajmniej gwiazdą Hollywood i nie wolno niczego złego o niej powiedziec. Nie wiem o co ona o tym myśli...

Co do tych moich tekstów to teraz mi trochę głupio :/ wyszło jak wyszło i już tego nie zmienię. W ubiegłych latach zawsze miałem ochotę wyrażac swoją opinię na temat spektakli, a w tym roku jakoś mi tego zabrakło :/ A moja wypowiedź nie była żadnym atakiem w stronę redakcji "Maseczki" Wink

(wiem, że wykonaliście kawał dobrej roboty) chodziło mi raczej o sytuację społeczną.

ale tutaj nikt nikogo nie obraża wlasnie o to chodzi:)

no nie wiem... skoro któraś z najbardziej zainteresowanych osób poczuła się obrażona, to coś tu chyba jest nie tak, nie?

czy kasia poczula sie obrazona- nie sadze:)